Zdrowie

Wirus HPV – wymysł ostatnich lat?

O zakażeniu się wirusem HPV, czyli wirusem brodawczaka ludzkiego, mówi się dopiero od niedawna, jednak zupełnie na serio, alarmując o konieczności wzięcia go pod uwagę nie tylko ze względu na miłosne przygody. Jako, że jest to szczególnie groźny przeciwnik dla kobiet, warto wiedzieć o nim więcej, zanim zaatakuje.

Kiedy najczęściej można o nim usłyszeć po raz pierwszy?

Zwykle kobieta dowiaduje się o zakażeniu wirusem HPV podczas wizyty u ginekologa, kiedy nagle od lat dobre wyniki cytologii wychodzą nieprawidłowe lub niepokojące. Ginekolog w takiej sytuacji w pierwszej kolejności zleca wykonanie wymazu z szyjki macicy na obecność wirusów. Nie daje on w zasadzie żadnych widocznych objawów, jest jednak pierwszym podejrzanym, jeśli chodzi o wzmożone zachorowania na raka szyjki macicy.

Niebezpieczny, ale można się przed nim chronić

Jedną z najpopularniejszych metod zarażenia się tym wirusem, chociaż nie jedyną, jest bezpośredni kontakt seksualny, współżycie czy nawet otarcie się o skórę osoby zarażonej. Co ciekawe, mężczyźni są jedynie nosicielami wirusa i u nich zakażenie nim nie powoduje absolutnie żadnych skutków. Jeśli chodzi o kobiety, te są zmuszone do zdecydowanie częstszych wizyt ginekologicznych i regularnego, częstego przeprowadzania badań cytologicznych. Na szczęście oraz ku przestrodze – na wirusa HPV istnieje szczepionka, podawana dziewczynkom około dwunastego roku życia, o czym zawsze warto pamiętać – przynajmniej profilaktycznie, aby zaoszczędzić dzieciom problemów w dorosłym życiu.

Rynek medyczny w Polsce

Dzięki pandemii koronawirusa branża medyczna ogromnie zyskała na znaczeniu. Można powiedzieć, że sektor ten świetnie wykorzystał szansę, która się przed nim w tej niezwykle trudnej sytuacji pojawiła. To jednak nie koniec. Dziś przed branżą medyczną roztaczają się obecnie fantastyczne perspektywy. Sektor ten jest obecnie w fazie poważnych przemian, w coraz większym stopniu pojawiają się w jego ramach innowacje produktowe czy nowe technologie, co oczywiście jest bardzo korzystne dla inwestorów.

Wiele rozwiązań, które w czasie pandemii COVID-19 weszły na stałe do głównego nurtu w świecie medycyny, takich jak choćby teleporady, będą cały czas się rozwijać i zyskiwać na znaczeniu. Firmy dostarczające na rynek takie innowacyjne rozwiązania dla branży ochrony zdrowia mają zatem szansę na wysoki i stabilny wzrost w przyszłości.

Co więcej, nie wolno zapominać, że medycyna jest branżą, której potrzebuje każdy człowiek – bez względu na to, gdzie mieszka, ile ma lat, jakiej jest płci i jaki zawód wykonuje. Ten aspekt nigdy się nie zmieni i z tego powodu branża medyczna po prostu musi się ciągle rozwijać – zwłaszcza w sektorze prywatnym.

Przyszłość nowych technologii w medycynie rysuje się w jasnych barwach – co do tego nie można mieć nawet cienia wątpliwości. Całodobowa dostępność czy nieustanny wzrost popularności akcesoriów do monitorowania funkcji organizmu (takich jak pulsometry, krokomierze) otwierają przed telemedycyną gigantyczne możliwości. Co więcej, pojawia się coraz więcej firm i startupów produkujących urządzenia, które ułatwiają zapewnienie lepszej opieki medycznej przez Internet.

Już dziś, spełniając zapotrzebowanie w zakresie telemedycyny, rośnie rynek produktów umożliwiających zdalne monitorowanie stanu zdrowia. Według szacunków ekspertów, wartość tego rynku do końca 2027 roku na całym świecie ma wynieść 43 miliardy dolarów. Jego rozwój jest zgodny z najnowszymi trendami, które mają optymalizować działalność placówek medycznych poprzez zapewnienie pacjentom w jak najszerszym zakresie opieki w miejscu zamieszkania oraz interweniowanie tylko w koniecznych sytuacjach. Przewiduje się również, że cały globalny rynek opieki zdrowotnej online będzie rosnąć w tempie 14,5% rok do roku, co oznacza że w 2027 roku może on osiągnąć wartość 230,6 miliarda USD.

Przyszłość nowych technologii w medycynie rysuje się w jasnych barwach – co do tego nie można mieć nawet cienia wątpliwości. Całodobowa dostępność czy nieustanny wzrost popularności akcesoriów do monitorowania funkcji organizmu (takich jak pulsometry, krokomierze) otwierają przed telemedycyną gigantyczne możliwości. Co więcej, pojawia się coraz więcej firm i startupów produkujących urządzenia, które ułatwiają zapewnienie lepszej opieki medycznej przez Internet.

Już dziś, spełniając zapotrzebowanie w zakresie telemedycyny, rośnie rynek produktów umożliwiających zdalne monitorowanie stanu zdrowia. Według szacunków ekspertów, wartość tego rynku do końca 2027 roku na całym świecie ma wynieść 43 miliardy dolarów. Jego rozwój jest zgodny z najnowszymi trendami, które mają optymalizować działalność placówek medycznych poprzez zapewnienie pacjentom w jak najszerszym zakresie opieki w miejscu zamieszkania oraz interweniowanie tylko w koniecznych sytuacjach. Przewiduje się również, że cały globalny rynek opieki zdrowotnej online będzie rosnąć w tempie 14,5% rok do roku, co oznacza że w 2027 roku może on osiągnąć wartość 230,6 miliarda USD.

2 Komentarze do “Wirus HPV – wymysł ostatnich lat?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *